Wydawca treści Wydawca treści

Historia Nadleśnictwa

Fragment monografii Nadleśnictwa Łagów autorstwa Piotra Kacprzaka "Nadleśnictwo Łagów 200 lat administracji leśnej"

Do 1789 roku większość lasów obecnego nadleśnictwa Łagów stanowiła własność biskupstwa włocławskiego oraz rządową zorganizowaną i funkcjonującą w ramach starostw. Odrębnej administracji leśnej praktycznie nie było; z czasem jednak zaczęto zatrudniać gajowych oraz leśniczych. Nikt z nich nie posiadał wykształcenia leśnego, a administrowanie lasami polegało głównie na zaspakajaniu potrzeb w zakresie zapotrzebowania na drewno budowlane i opałowe oraz w mniejszym stopniu wypasu bydła w lesie i łowiectwa. Interesujące są zachowane szczątkowe opisy lasów, będące konsekwencją lustracji dóbr rządowych, a dające ogólny pogląd o ich stanie, powierzchni i administracji leśnej. W 1789 roku decyzją Sejmu Czteroletniego lasy biskupstwa włocławskiego zostają przejęte na własność Skarbu Państwa, a dobra rolne i leśne wokół Łagowa zorganizowane zostają w ekonomię Piórkowską i zapewne wydzierżawione. W 1795 roku teren ten przechodzi na własność rządu austriackiego i w tej strukturze organizacyjnej pozostaje do 1809 roku, kiedy to po przegranej przez Austrię wojnie z Francją, dobra te weszły w skład i pod zarząd Księstwa Warszawskiego. Pierwszy uporządkowany okres funkcjonowania gospodarki leśnej w lasach łagowskich to czasy Księstwa Warszawskiego oraz wpływ francuskich wzorców zarządzania i gospodarowania. Czas ten nacechowany był dążnością do osiągania korzyści materialnych, gdzie jedynym wyznacznikiem gospodarowania był zysk. Ponadto przetrwała do chwili obecnej struktura administracyjna w postaci podstawowej jednostki jaką było „Leśnictwo" oraz jednostka szczególna – Generalna Dyrekcja Dóbr i Lasów Narodowych. Wówczas z dóbr państwowych zostały wydzielone lasy, a z nich utworzono Leśnictwo Łagów – protoplastę dzisiejszego nadleśnictwa. Istotnym novum było uporządkowanie gospodarki poprzez wyznaczanie poręb rocznych zamiast plądrowniczego systemu pobierania pożytków drzewnych oraz sprzedaż drewna drogą publicznych licytacji. Okres Królestwa Polskiego (1815-1914) był czasem bardzo zróżnicowanym zarówno w układzie stosunków politycznych jak i gospodarczo-społecznych. Lata 1816-1830 to czas tworzenia podstaw funkcjonowania zorganizowanego leśnictwa opartego na planach urządzenia lasu. Uwzględniały one rozwijające się w regionie świętokrzyskim górnictwo i hutnictwo. To również czas kreowania polskiego modelu leśnictwa w dużym stopniu opartego na wzorach niemieckich. Niewątpliwą ciekawostką jest fakt, iż w leśnictwie Łagów od 1826 roku zaczął pracować na stanowisku nadleśniczego Stanisław Gumowski – jeden z pierwszych czterech absolwentów Szkoły Szczególnej Leśnictwa z roku 1819, a więc osoba z pełnym leśnym przygotowaniem zawodowym. Był to również okres walk narodowo-wyzwoleńczych, których wyznacznikiem były Powstanie Listopadowe 1830-31 i Styczniowe 1863-64, Rewolucja 1905-1907 roku oraz wynikające z tych wydarzeń konsekwencje dla ludności i rozwoju społeczno-gospodarczego oraz dla administracji leśnej. Druga połowa XIX wieku to z kolei okres systematycznego usuwania polskiej administracji leśnej z urzędów leśnych, z pozostawieniem jedynie strzelców i objazdowych. W tym czasie dekoniunktura na rynku drzewnym sprzyjała mało intensywnemu użytkowaniu lasu a stosowanie rosyjskich wzorców gospodarowania, nie zawsze było dostosowane do polskich realiów przyrodniczo-geograficznych. W tamtym okresie powstały Okręgowe Urzędy Leśne, jako jednostki pośrednie zarządzania lasami między władzą centralną (ministerstwem), a jednostkami terenowymi (leśnictwami), w tym Urząd Leśny ustanowiony w 1880 roku w Radomiu, pod który od tego czasu podlegało Leśnictwo Łagów.

Kierownik Urzędu Leśnego w Łagowie Kazimierz Suchecki - wrzesień 1916 r.

Okres I wojny światowej cechował się wojskowym nadzorem nad lasami nadleśnictwa, aczkolwiek cała gospodarka leśna prowadzona była przez leśników (obywateli państwa Austro-Węgierskiego) posiadających pełne wykształcenie leśne i przygotowanie zawodowe i będących jednocześnie w służbie armii austro-węgierskiej. Pozyskiwane drewno zaspakajało głównie potrzeby armii, a krótki okres trwania wojny nie spowodował istotnego zdewastowania drzewostanów. W tym czasie, jednym z kierowników Urzędu Leśnego w Łagowie, był późniejszy profesor leśnictwa ze Lwowa i z Poznania – Kazimierz Suchecki. Prócz Polaków, wśród których należy wymienić Franciszka Łagosza czy Zygmunta Lachmajera, wielce zasłużonych dla dyrekcji Radomskiej w okresie międzywojennym, pracowali tu także leśnicy z Rumuni czy Czech, których potomkowie mieszkają w Polsce do obecnych czasów. Odzyskanie niepodległości to punkt wyjścia do tworzenie podstaw polskiego modelu leśnictwa, ale z drugiej strony to również okres wielkiej daniny, jaką musiały składać lasy państwowe - w formie pozyskanego drewna - na odbudowę kraju. Swój udział miało tu również nadleśnictwo Łagów.

 

Siedziba Urzędu Leśnego w Woli Łagowskiej 5.XI.1917 r.

Nastąpił względny spokój oraz stabilność gospodarowania i kadrowa. W miarę równomiernie przebiega opracowywanie i realizacja planów urządzenia lasu. Okres II wojny światowej to nie tylko tragedia narodu i obywateli państwa polskiego. W tym czasie również kilkoro pracowników nadleśnictwa traci życie, a dla wielu z nich i ich rodzin to okres ciągłego niepokoju i strachu. Wówczas obowiązuje niemieckie prawo, w tym również prawo leśne. Pozyskiwane drewno służy zaspakajaniu potrzeb wojska i gospodarki niemieckiej. Okres wojny to przede wszystkim sprawdzian solidarności i patriotyzmu narodu, z którego leśnicy zdali egzamin. Wpływ wojny na lasy nadleśnictwa i najbliższą okolicę był tragiczny; stagnujący front niszczy doszczętnie okolicę a większość drzewostanów zostaje uszkodzonych w wyniku ostrzałów artyleryjskich. Skutki działań wojennych są odczuwalne do chwili obecnej. Lata powojenne cechowały się dwukrotnymi zmianami społeczno-politycznymi i związanymi z tym zamianami prawa leśnego oraz licznymi restrukturyzacjami w zakresie zarządzania lasami oraz zmianami zasięgu nadleśnictwa. Pierwsze lata to przede wszystkim odbudowa lasu ze zniszczeń wojennych, danina leśna w postaci drewna na odbudowę kraju oraz bardzo trudne warunki bytowe służby leśnej.

  

Posiłek w lesie - lata siedemdziesiąte leśnictwo Orłowiny

Liczne restrukturyzacje powodujące odwołania ze stanowisk, wprowadzają frustracje wśród pracowników Lasów Państwowych. Przez okres 200 lat w nadleśnictwie pracowało wiele osób, stąd też z różnych powodów nie sposób było wymienić wszystkich. Wśród nich byli tacy, którzy poświęcili się nauce, zdobywając tytuły profesorów, czy doktorów. Wielu pracowników nadleśnictwa osiągało znaczące stanowiska w administracji lasów państwowych. Trzech nadleśniczych nadleśnictwa Łagów zostało awansowanych na stanowisko dyrektora regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, inni zajmowali stanowiska zastępców dyrektora (przed i po wojnie) lub naczelników wydziałów w RDLP w Radomiu.


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

DARY ŚWIĘTOKRZYSKICH LASÓW

DARY ŚWIĘTOKRZYSKICH LASÓW

Dary Świętokrzyskich Lasów

 

22 września odbyła się siódma edycja Darów Świętokrzyskich Lasów. To główne wydarzenie edukacyjno-promocyjne organizowane przez nadleśnictwa Leśnego Kompleksu Promocyjnego „Puszcza Świętokrzyska”. Wśród tematyki Darów dominowały popularne o tej porze roku grzyby. Na imprezę licznie przybyli mieszkańcy Kielc i okolicznych świętokrzyskich miejscowości, a także turyści.

 

Impreza została zorganizowana przez nadleśnictwa Leśnego Kompleksu Promocyjnego „Puszcza Świętokrzyska”: Kielce, Daleszyce, Łagów, Skarżysko, Suchedniów, Zagnańsk oraz Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Radomiu.

 

O tym, że świętokrzyska knieja jest grzybna przekonali się mieszkańcy Kielc i okolic na wspólnym z leśnikami grzybobraniu. W niedzielny poranek busy rozwiozły grzybiarzy na teren nadleśnictw Daleszyce, Łagów i Zagnańsk. Nie zabrakło też tych, którzy dojechali na wskazane miejsce grzybobrań własnym transportem. Przewodnikami po Puszczy Świętokrzyskiej byli leśnicy. Choć grzybów nie było aż tyle, to i tak każdy z lasu wyniósł co najmniej połowę koszyka.

 

O godzinie 14 przy moście nad Silnicą nadleśniczowie nadleśnictw Leśnego Kompleksu Promocyjnego „Puszcza Świętokrzyska” na czele z Robertem Płaskim, nadleśniczym Nadleśnictwa Kielce i zaproszonymi gośćmi otworzyli piknik na głównej ulicy Kielc. Odczytano też list okolicznościowy od Jacka Sagana, Dyrektora Departamentu Leśnictwa w Ministerstwie Środowiska.

 

W tym czasie słynni świętokrzyscy kucharze gotowali smaczną niespodziankę. Tym razem była to zupa grzybowa z kluseczkami na borowikach z rozmarynem i białym winem, która cieszyła się ogromnym powodzeniem.

 

Grzybiarze, którzy wrócili ze zbiorów wzięli udział w konkursach na rekordowe zbiory. Królową i królem grzybobrania zostali Pani Jolanta z Sokołowa Dolnego i Pan Jan z Kielc. Zebrali po 4 kg grzybów. Zbierali je w Nadleśnictwie Daleszyce, niedaleko Cisowa. W koronacji pomagały leśne maskotki – Sowa Mądra Głowa z Nadleśnictwa Kielce i Łoś z Nadleśnictwa Skarżysko.

 

Podczas pikniku leśnicy z nadleśnictw LKP „Puszcza Świętokrzyska” prezentowali leśne wystawy i warsztaty w duchu aktualnych kampanii promocyjnych, projektów rozwojowych, kampanii i akcji Lasów Państwowych takich jak kampania „Lasy Państwowe. Dla lasu, dla ludzi” i akcja „Drewno jest z lasu”. Leśnicy – pszczelarze opowiadali o działaniach realizowanych w ramach projektu rozwojowego Lasów Państwowych „Zdrowa Żywność z Polskich Lasów” w zakresie działania „Pszczoły wracają do lasu”. Był żywy ul i domek dla dzikich zapylaczy. Bartnicy pokazywali jak dziać barć. Można było również spróbować leśnych przysmaków na stoisku marki Lasów Państwowych „Dobre z lasu”. Każdy mógł skosztować pyszności z dziczyzny, miodów oraz płodów runa leśnego pochodzących z polskich lasów. Nie zabrakło sadzonek leśnych drzewek pochodzących z Gospodarstwa Nasienno-Szkółkarskiego z Nadleśnictwa Daleszyce. Była też prezentacja auta elektrycznego zakupionego w ramach projektu „Las energii. Zielona energia, a tym samym zmniejszenie emisji zanieczyszczeń w trosce o klimat to też przedmiot działania leśników.

 

Wielkim powodzeniem cieszyły się porady grzyboznawców i wystawa grzybów przygotowana przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Kielcach „Poznaj grzyby – unikniesz zatrucia”. Na scenie wystąpiła też Joanna Ciborowska, grzyboznawca z kieleckiego sanepidu. Wiele atrakcji przygotowali też partnerzy leśników na swoich stoiskach. Wśród nich byli Polski Związek Łowiecki, Świętokrzyski Park Narodowy, Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych, Zespół Szkół Leśnych w Zagnańsku oraz Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kielcach. Wydarzeniu towarzyszył jarmark świętokrzyskich producentów artykułów z darów natury – Sieć Dziedzictwo Kulinarne Świętokrzyskie. Na swoich stoiskach edukowały też policja i straż miejska.

 

Atrakcją były też pokazy sokolników w wykonaniu Grupy Sokolniczej Rabiec. O swojej pasji opowiadali Stanisław Puławski i Michał Gawin. Swoje niecodzienne pasje pokazali też leśnicy. Przy scenie odbył się pokaz karate w wykonaniu Koneckiego Klubu Karate Kyokushin i Klubu Karate Morawica pod przewodnictwem Andrzeja Hornego i Mateusza Garbacza, na co dzień nadleśniczego Nadleśnictwa Ruda Maleniecka, a wolnych chwilach trenera karate.

 

Wydarzeniu towarzyszyła leśna muzyka i konkursy muzyczne w wykonaniu Zespołu Sygnalistów Myśliwskich przy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu oraz Zespołu Trompes de Pologne, który dał koncert na zakończenie.

 

Partnerami Darów Świętokrzyskich Lasów byli: Urząd Miasta Kielce, Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych, Oddział Promocji Zdrowia i Oświaty Zdrowotnej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęli: Wojewoda Świętokrzyski, Marszałek Województwa Świętokrzyskiego, Prezydent Miasta Kielce, a patronat medialny: TVP3 Kielce, Radio Kielce, Echo Dnia, Radio EM.